Witajcie!
Wbrew pozorom żyję i mam się nieźle ;) Niemniej czasu tak malutko, że z żalem zerkam na Wasze blogi i patrzę jak mi zabawa za zabawą ucieka... chcę to nadrobić w tym tygodniu! :(
Czasu na scrapowe tworzenie też ostatnio nie miewam, zdarza się jednak czasami tak, że potrzebuję kartki na jakieś okazje - powstają wtedy karteczki ekspresowe, takie które robi się maks. pół godziny. Na przykład takie jak ta, gratulacyjna:
Zrobiłam ją wg mapki - ale zupełnie nie pamiętam jakiej (robiłam z pamięci) - gdy sobie przypomnę to podam ;)
Była jeszcze jedna identyczna - ale urodzinowa:)
A tu karteczka gratulacyjna zrobiona intuicyjnie, bez mapek i wzorów:
Ostatnimi czasy dokonałam też dwóch przesympatycznych wymianek, jednej z Viol:
- która wysłała mi przepiękny album na zdjęcia, kolczyki, notes i pudełeczko z mydlanymi różyczkami - wszystko ręcznie robione - a do tego przemiły list i trochę łakoci =)) Cuda!! Dziękuję!!
Szkoda, że poczta tak wymiętoliła paczkę :((((
Wymieniłam się też z Caro-Pysią, dostałam śliczne, słodziutkie przydasie - i nie mogę się już doczekać żeby je wykorzystać =))
Zostałam tez przez Viol zaproszona do zabawy - oto 7 faktów o mnie. Jeżeli chcecie wziąć w tej zabawie udział, to zapraszam =)
1.To że uwielbiam rysować to pewnie wiecie ;) Moim ukochanym narzędziem są markery Copic. Uwielbiam samo uczucie trzymania ich w dłoni i ich zapach. Lubię też kredki ale denerwuje mnie to jak źle się skanują!
2. Jedzenie! To temat - rzeka. Lubię smakować, jeść i gotować. Ogromną przyjemność sprawia mi gdy z Mężem próbujemy dań kuchni świata, gdy je razem gotujemy albo...gdy razem oglądamy programy kulinarne :D Mamy w domku sporą kolekcję książek kucharskich z daniami z różnych krajów i kuchni dietetycznej. Jeśli chodzi o ulubione dania to mój numer 1. to sushi. Mogłabym jeść je codziennie =)) Poza tym żurek, mniam!!
3. Słodycze! O ile ostatnio nie jem już zbyt dużo batoników, czekolady "tabliczkowej" itd. to zajadam się wypiekami - np. cupcake-ami (babeczkami) z Coffee Heaven - lubię i cytrynowe,i bananowe, i czekoladowe. W ogóle przepadam za jedzeniem które jest podane tak ślicznie =) Niedoścignionym wzorem serwowania jedzenia "na śliczno" są dla mnie Japończycy =)
4. Jeżeli zaś chodzi o scrapowanie to lubię zbierać piękne papiery, dotykać je i wdychać ich zapach. Z pocięciem ich jest gorzej, zawsze mi ich żal - zwłaszcza tych dwustronnych!=((
5. Nie znoszę prasowania!! To chyba najbardziej przykry z obowiązków domowych... Nie przeszkadza mi wycieranie kurzu, odkurzanie, zamiatanie i układanie - a prać i wieszać pranie to nawet lubię =)
6. Bardzo, bardzo lubię to uczucie po intensywnym treningu - to zmęczenie fizyczne a na to prysznic =) A jeśli już jesteśmy przy sporcie, codziennie rano gimnastykuję się, w ciągu dnia biegam na orbitreku (minimum pół godziny, czasem do dwóch) i znów gimnastykuję się. Lubię też długie spacery, grać w golfa, siatkówkę. Nie cierpię jeździć na rowerze i pływać!
7. Prowadzenie samochodu sprawia mi dużą przyjemność (pomijając długie i żmudne trasy które pokonuję któryśtam raz z rzędu ;) ) - mam też prawo jazdy na motocykl =)
Wracam do pracy =) Mam nadzieję ogarnąć się szybko i wrócić do was na blogi!
Szykuję też tutorial wykonania zakładek origami ^^
Miłego tygodnia! U nas Kraina Deszczowców, a u Was?
Oliko
Ciesze się, że przydasie przypadły Tobie do gustu :) A z 7 grzechów to co do 5 zgadzam się z całej rozciągłości ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCiesze się że paczuszka się podoba:):):):) u nas kraina dRESZCZOWCÓW ... tak zimno... albo tak tylko mi się wydaje:):) Ja uwielbiam żurek!!!!:):) najlepiej taki swojski od mamusi;D;D od słodyczy jestem uzależniona!!!
OdpowiedzUsuńco do prasowania to mogę prasować za Ciebie;D;D a ty za mnie kurze ścierać:):):) nie mogę się doczekac na tutka z origami!!!:*:*:*:*
u mnie też deszczowo, paskudnie :(
OdpowiedzUsuńi wyobraź sobie,że nigdy jeszcze nie jadłam sushi..
Na osłodę:) zapraszam po wyróżnienie na mój blog!
OdpowiedzUsuńJesteś!
OdpowiedzUsuńCudownie:)
A. Na punkt z prasowaniem mam sposób:> Po prostu nie prasuję. Chyba, że naprawdę muszę...
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać,ze ja też nienawidzę prasowania, a muszę.Bllee.
OdpowiedzUsuńZ papierami mam to samo, a w szczególności z Twoimi:)
Reszta kilku słów o mnie u mnie:)
Pozdrawiam:)
Świetne ekspresowe karteluchy!!!
OdpowiedzUsuńDochodzę do wniosku, że nie znam osoby, która lubiłaby pracowanie... sama się do nich zaliczam :P
Też uwielbiam programy kulinarne, książki i samo jedzenie... ostatnio indyjskie :D
:***